Na placu zabaw

Na placu zabaw

piątek, 29 maja 2015

Mój własny kącik...

          Każdy z domowników ma jakieś swoje ulubione miejsce w domu. Mama bardzo lubi przebywać w kuchni i przyrządzać Nam pyszności :) a że z tatusiem lubimy jeść, to gotowanie i pieczenie sprawia jej wielka przyjemność ;) Tata poza swoją ukochaną piwnicą lubi siedzieć w salonie przed TV :) Bobek też ma swój kąt – legowisko, które jest bardzo wygodne, bo sam sprawdzałem :) Nie mogłem przecież pozwolić na to, żeby mój psi przyjaciel miał niewygodnie :) No i ja… Ja mam swój pokój a w nim swoje dwa ulubione kąty: kącik do spania i kącik do zabaw :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Śpię jeszcze w łóżeczku, bo podobno za bardzo się kręcę w nocy, żeby mieć już własne łóżko bez szczebelków :) Ale nie narzekam :) Moje łóżeczko jest bardzo wygodne. Mam śliczną pościel w pociągi albo w misie i bardzo milusi kocyk :) Na ścianie śmieją się do mnie kotki i myszki z bajki Tom i Jerry oraz zawsze są przy mnie moi pluszowi przyjaciele :) Ogólnie śpię w tym moim przytulnym łóżeczku, ale zdarzają mi się momenty kiedy jest mi smutno i brakuje mi rodziców i wtedy bardzo ich proszę (czyt.płacz) aby zabrali mnie do siebie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Kącik zabaw to chyba najlepsze miejsce dla dzieci. Są tam wszystkie zabawki, które codziennie są wyrzucane ze skrzyni czy pudła i którymi się bawię :) Jak wiecie lubię się bawić drewnianymi zabawkami, ale oczywiście nie tylko :) Niedawno przekonałem się dopiero do mojego bujanego konika i teraz bardzo lubię na nim siedzieć. Wcześniej nie bardzo do mnie przemawiał, ale byłem jeszcze przecież mały :) Lubię też muzykować przy moich instrumentach, układać klocki, dopasowywać kształty, jeździć autkami. Jest tyle fajnych zabaw i zabawek, że ciężko to wszystko opisać :) W każdym bądź razie uważam, że każde dziecko powinno mieć takie miejsce do zabaw, uszykowane specjalnie dla niego, ponieważ sprawia to wielką radość. Wiesz, że masz swój własny kąt i możesz tam robić wszystko na co tylko masz ochotę :) No oczywiście z umiarem :p

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

wtorek, 26 maja 2015

Moje pierwsze urodziny - wspomnienie...

          Ach cóż to był za dzień! Wspaniały, cudowny, kolorowy, pełen niespodzianek :) Mówię o moich pierwszych urodzinach, które odbyły się 7 marca tego roku i które bardzo dobrze wspominam :) Przygotowania do tego święta trwały chyba z tydzień, ale to normalne mając taką mamę jak moja :) Chciała żeby wszystko było dopięte na ostatni guzik i żebym czuł, że to tylko moje święto :) I tak też było...
          Kiedy obudziłem się rano moje oczy ujrzały mnóstwo kolorowych balonów! Wisiały wszędzie w całym pokoju! Było ich chyba ze sto albo i więcej :) Moje krzesełko udekorowane w piękne girlandy a na oknie wielki napis HAPPY BIRTHDAY :) Musielibyście widzieć moją minę :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Urodziny spędziłem w gronie najbliższych mi osób: mama, tata, babcie, chrzestni… Kiedy zaczęli przychodzić goście przynosili mi prezenty :) Ale frajda :) Tu paczuszka, tam paczuszka, hehe i tak sobie odkładałem je w pokoju. Moi rodzice oprócz przygotowanej imprezy wręczyli mi dwa piękne prezenty :) Mama zrobiła album z 365 zdjęć, moich zdjęć, czyli cały pierwszy mój rok życia :) Teraz się nie dziwie czemu codziennie robiła mi fotki :) Miała w tym swój cel :) Drugim prezentem była pamiątkowa ramka ze wszystkimi najważniejszymi informacjami podczas moich narodzin. Pięknie to było wszystko zrobione i za kilka lat na pewno wrócę do tych pamiątek :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Nadszedł czas torta i dmuchania świeczki :) Trochę się wystraszyłem jak zobaczyłem tą płonącą świeczkę i miałem już ochotę złapać ją paluszkami ale na szczęście tata szybko zareagował :) Pomyślałem sobie życzenie i razem z tatą wspólnymi siłami udało Nam się zdmuchnąć moją pierwszą urodzinową świeczkę :) Jaki był pyszny ten tort…mmm…palce lizać :) Tak mi smakował, że cały byłem do przebrania :) Mama to chyba przewidziała i miała uszykowany drugi zestaw na przebranie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Po tych wszystkich pierwszych emocjach i po tym smacznym torcie podstawili mi przed nos jakąś tackę z różnymi rzeczami i czekali…na co? Nie wiem. No ale skoro mi to dali to chyba miałem sobie coś wziąć, a więc wziąłem :) Wziąłem sobie coś co najbardziej mi się spodobało czyli takie koraliki na sznureczku, choć jak na koraliki to były mało kolorowe ale i tak najfajniejsze ze wszystkich tam rzeczy :) Co się okazało to te koraliki nazywają się „różańcem” i wszyscy zaczęli szeptać między sobą, że zostanę księdzem. Nie wiem jeszcze co to wszystko znaczy ale mam nadzieje, że dowiem się w swoim czasie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Tak się zmęczyłem tym wszystkim, że postanowiłem się zdrzemnąć chwileczkę więc poprosiłem mamusię aby zajęła się moimi gośćmi, a ja w tym czasie udałem się na sen :) Po jakimś czasie ponownie wróciłem na swoją imprezę, znowu troszkę pojadłem, pobawiłem się, wszyscy mnie ściskali, całowali, przenosili z rąk do rąk, więc stwierdziłem, że pójście spać tak na dobre będzie jednak najlepszym rozwiązaniem :) I tak też uczyniłem :)
          Mam już skończony rok, przestałem być niemowlakiem, jestem już dzieckiem :) i wiecie co? Wcale nie jest tak kolorowo. Myślałem, że jak skończę roczek to rodzice pozwolą mi w końcu sprawdzić co siedzi w kontaktach, dotykać czajnika, kiedy gwiżdże wesoło, bawić się solą, grzebać w szafkach dotąd zamkniętych albo w zabawkach trzymać papierki do rozdzierania, na które „banknot” mówiła mama :) a tu nadal: nie rusz, nie dotykaj, nie wolno, bo się poparzysz i tak w kółko. Tak naprawdę nie wiem po co ta zmiana w dziecko z niemowlaka, skoro i tak nadal mi nic nie wolno. Może jak skończę dwa latka to mi pozwolą? :) Zobaczymy :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki
Buziaki :*

sobota, 23 maja 2015

Mój przyjaciel - SMOK :)

          Odkąd pamiętam był zawsze ze mną, kiedy tylko miałem na to ochotę. Kiedy kręciłem się w łóżeczku, kiedy kwiliłem lub kiedy byłem głodny a jedzonko było nie gotowe. Zawsze mnie uspokajał i jestem mu bardzo wdzięczny :) Mowa o moim przyjacielu – SMOCZKU :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Smoczki są różne: małe, większe, kolorowe, mniej kolorowe, z uchwytem, bez itd. Ja miałem zawsze taki sam, tylko był zmieniany co jakiś czas (z rozmowy rodziców, którą kiedyś usłyszałem dokładnie zmieniali mi go co 3 miesiące, bo mama tłumaczyła tacie, że tak powinno się robić). Ja tam od razu wyczuwałem, że to nie mój stary smoczuś tylko nowiutki, ale co miałem robić, trzeba było się przyzwyczaić :) No i się przyzwyczaiłem :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Pewnego dnia dostałem całkiem coś innego. Niby smoczek, niby da się possać ale jakiś taki inny, nie taki jak zawsze. Nie pasował mi za nic w świecie i go wypluwałem. Wtedy znowu usłyszałem jak mama mówi do taty „Kupiłam Frankowi innego smoczka i chyba się udało. Nie pasuje mu, wypluwa go, więc może się oduczy”. Jak oni mogli mi to zrobić, swojemu kochanemu, jedynemu synkowi! Tak się zdenerwowałem na to co usłyszałem, że postanowiłem zrobić im na złość!  Następnym razem jak dali mi tego smoka to tak długo go ssałem, aż zasnąłem. Męczyłem się z nim, nie wypluwałem go tak długo aż w końcu się do niego przyzwyczaiłem i wiecie co? Jest chyba nawet lepszy od tych poprzednich :) i chyba nawet ładniejszy :) Widziałem, że mama nie była zbyt zadowolona, ale zasłużyła sobie na to tym swoim podstępem.

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Z czasem jednak zauważyłem, że i ten mój nowy przyjaciel "smoczuś" znika na jakiś czas. Chodzę, szukam go wszędzie. Może Bobek go zjadł? Nie… Bobek nie lubi smoczusiów. Próbowałem mu kiedyś wcisnąć, ale nie chciał. Więc gdzie on się podziewa przez tak długi czas… Dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się znajduje jak idę spać, czyli przed drzemką w dzień i przed wieczornym snem. Czuję, że to kolejny pomysł mojej mamusi, która chyba za wszelką cenę, chce odebrać mi mojego przyjaciela. Więc pytam się po co w ogóle mi go kupowali jak byłem mały a teraz chcą mi go zabrać?! Chyba nigdy nie zrozumie dorosłych… Dziwne to ich myślenie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Po jakimś czasie zrozumiałem, że mama chce dla mnie dobrze, że przecież jestem już duży chłopczyk i smoczek w trakcie zabawy, czy pobytu na dworze do niczego nie jest mi potrzebny, a wręcz przeciwnie nawet przeszkadza w mówieniu :) Wiecie przecież, że bardzo dużo mówię w swoim języku :) który tylko mama rozumie :) Przebolałem to i zawarliśmy z mamą ugodę :) W trakcie zabaw, chodzenia, biegania itd. smoczuś odpoczywa na półeczce, ale do spania musi być przy mnie bo inaczej będę płakał :) Mama nie lubi jak płaczę więc nie miała innego wyjścia tylko się zgodzić :p 

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

czwartek, 21 maja 2015

Zabawy

Jak każde dziecko uwielbiam się bawić :) i tak też wygląda większa część mojego dnia, oprócz posiłków, spania i nauki :) Tak, tak…mama uczy mnie różnych nowych rzeczy, ale to innym razem Wam o tym opowiem :)  Jak już wiecie najbardziej lubię się bawić z moim psem Bobkiem :) i wtedy obaj mamy największą frajdę :) Bobek gania mnie albo ja jego, rzucam mu jego ulubioną zabawkę, czasem mu ją zabieram i on wtedy robi wszystko żeby ją odzyskać. Tarzamy się po podłodze i jest przy tym mnóstwo radości :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

        Kolejną moją ulubioną zabawą jest układanie drewnianych klocków, a raczej burzenie tego co mama lub tata mi zbudują :) Oni się denerwują, a ja się śmieję :) W ogóle drewniane zabawki są super i posiadam kilka. Na przykład takie kółeczka, które nakłada się na patyk i tworzą piramidę, super zabawa. Nie zawsze mi wychodzi to nakładanie kółek i trochę się przy tym denerwuje, ale mama zawsze mnie uspokaja i pomaga mi. Kolejną drewnianą zabawką są koraliki, które przetacza się po drucikach, a że mam małe i zwinne paluszki to dobrze mi to wychodzi :) Jest jeszcze kilka innych: młoteczek, autko itp., najprędzej znajdziecie je w Ikei, a ja Wam je bardzo polecam :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

           Jak już znudzą mi się klocki, kółeczka i koraliki to zawsze mama zachęca mnie do kolorowania. Dostałem od cioci takie duuuuże kolorowanki, które rozkładamy z mamą na dywanie, wysypujemy wszystkie kredki i malujemy :) Moja mama chyba bardzo lubi malować, bo cieszy się bardziej ode mnie jak zaczynamy zabawę z kredkami. Żeby nie robić jej przykrości to też zawsze trochę pomaże po tej kartce, bo kolorowaniem w moim wykonaniu to tego nie można nazwać :) Ale z czasem na pewno będzie lepiej :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          Codziennie jestem też na dworze i stamtąd mógłbym już nie wracać :) tam jest tyle ciekawych rzeczy do robienia, tyle nowości do poznania, że och i ach :) Najpierw biegnę na plac zabaw, huśtam się na huśtawce, zjeżdżam na zjeżdżalni, próbuję wspinać się po drabinkach, potem do piaskownicy gdzie przesypuję piasek z jednego wiaderka do drugiego i tak w kółko :) Na placu zabaw jest tak fajnie, że mógłbym tam zamieszkać :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

          A jak już się zmęczę tym bieganiem po placu zabaw to jeżdżę sobie na różnych autkach :) W końcu jestem już dużym chłopcem, więc nic dziwnego, że interesuje się motoryzacją :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

wtorek, 19 maja 2015

Bańki mydlane

„Jadę sobie koleją, a tu nagle-przystanek. Patrzę, napis na słupie: BAŃKOWICE MYDLANE. W Bańkowicach Mydlanych aż się roi od baniek. Wszyscy bańki puszczają i panowie i panie…” To fragment wiersza Pani Wandy Chotomskiej, który mama często mi czyta. Czyta i czyta mi o tych bańkach kolorowych, pomyślałem fajna sprawa, ciekawe czy ja mógłbym takie bańki zrobić?! Aż tu nagle pewnego dnia w przedszkolu (wiem, że śmiesznie to brzmi, co roczne dziecko robiło w przedszkolu? A właśnie robiło :) bo chodziło na zajęcia razem z mamą :)), a więc w przedszkolu wszystkie dzieci dostały od Pani nieduże pudełeczko, w którym po potrząśnięciu coś tam zabulgotało. Mama otworzyła pudełeczko, dmuchnęła raz i drugi, a z małego otworu wyleciały piękne, kolorowe, mniejsze i większe bąbelki :) Okazało się, że to są właśnie bańki mydlane :) Och jak wspaniale -pomyślałem :) Złapie je teraz wszystkie! Ale co to? Zbliżam się do bańki a ona znika, do kolejnej i to samo, zaczyna mnie to denerwować :( Mama coś tam do mnie mówi, tłumaczy mi, ale za bardzo nie wiem o co jej chodzi. No dobra tym razem się nie udało, ale następnym razem na pewno je złapie. 

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki



Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki


Kolejna próba złapania baniek uświadomiła mi, że nic z tego nie będzie. Taki ich urok że są piękne i kolorowe przez chwilę i potem znikają. Przyzwyczaiłem się już do tej myśli i stwierdzam, ze tak czy siak bańki są super :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki


No i kolejna niespodzianka. Odwiedzili Nas kiedyś ciocia z wujkiem i przynieśli mi ciuchcię. Pomyślałem – kolejna ciuchcia, mam już ze trzy. Tata otworzył ją coś tam przy niej pomajstrował, postawił na podłodze, włączył i ruszyła przed siebie grając znaną mi już melodyjkę. Nie byłem za bardzo zadowolony, bo poprzednie moje ciuchcie robiły to samo: jeździły w kółko i śpiewały. Nagle z komina ciuchci coś zaczęło unosić się w powietrze. Podchodzę bliżej, patrzę i…nie zgadniecie…to bańki! Moje ulubione bańki mydlane! Kolorowe, małe, duże! Co za radość! Co za wspaniała ciuchcia!!! Cofam wszystkie złe słowa, które o niej powiedziałem . Powiem Wam nawet, że jest to moja ulubiona zabawka :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki


A wy lubicie takie zabawy z bańkami? Jeżeli tak to zapraszam Was 30 maja br. o godz. 11:00 na Stary Rynek w Poznaniu, gdzie odbędzie się kolejna edycja Baniek Mydlanych z Le Petit Marseillais :) Więcej informacji uzyskacie na stronie internetowej: https://www.facebook.com/events/1445807012384144/ . Ja na pewno tam będę z rodzicami!!! Nie mógłbym opuścić takiej imprezy :) 

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

niedziela, 17 maja 2015

Dzieciaki i zwierzaki

Lubicie zwierzątka? Macie jakieś? Ja uwielbiam wszystkie i te małe i te trochę większe. Gdybym mógł to założyłbym małe zoo w domu ale nie wiem co by na to powiedzieli moi rodzice :) Chciałbym jednak bardzo im podziękować za to, że mam pieska w domu :) Wiem, że nie wszystkie dzieci mogą mieć zwierzątko w domu, z różnych powodów. Czasami są na nie uczulone, czasami ich nie lubią, a czasami po prostu rodzice im nie pozwalają.

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

 Mój pies to Bobek, jest też moim przyjacielem od samego początku kiedy pojawiłem się w Naszym domu. Pilnował mnie, reagował na wszystkie moje dźwięki i nie był zbyt zadowolony kiedy ktoś zaglądał do mojego łóżeczka. Gdyby umiał mówić to na pewno powiedziałby wszystkim, że jestem małym człowieczkiem a nie manekinem w muzeum czy na wystawie sklepowej, że wszyscy tak mnie oglądają :) Ale co było to było, teraz obaj jesteśmy starsi i mądrzejsi i uwielbiamy ze sobą spędzać czas, tzn. Bobek nie zawsze (czasami ucieka przede mną) ale ja tak :) Uwielbiam bawić się z nim w ganianego, rzucać mu kość, przytulać się do niego, głaskać, ciągać za łapki i dzielić się z nim swoimi posiłkami :) Z tych dwóch ostatnich moi rodzice nie są zbyt zadowoleni. Mówią że Bobka to boli jak go ciągnę za łapki i że tak nie wolno, ale przecież jakby go bolało to chyba by uciekł ode mnie a on tak fajnie mnie podgryza po rączkach :) No a co do jedzenia to chciałbym się z nim wszystkim podzielić, bo skoro ja zajadam takie pyszności to dlaczego on też nie mógłby spróbować? Przecież to tylko mały kawałeczek chlebka, kiełbaski, serka, szyneczki czy jeszcze czegoś innego :) Tylko jak tak robię to mama  złości się na mnie. Ale przecież nie będzie się na mnie złościć cały dzień, za bardzo mnie kocha :) więc tak czy siak Bobuś zawsze coś ode mnie dostanie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

Bobek jest młodym pieskiem, ma jakieś dwa lata i jak każdy piesek ma sierść (nie widziałem jeszcze pieska bez sierści czy włosów, może jestem za mały, a może po prostu takich nie ma). Mi ta jego sierść, która czasami leży na dywanie w ogóle nie przeszkadza, jak go głaszczę to też coś tam mi w rączce zostanie. Czasem otrzepie rączki czasem zapomnę i jakoś nic mi się nie dzieje. Czasem dostane też od Bobka buziaka, prosto w usta :) Mama z tatą śmieją się wtedy z Nas i jest bardzo fajnie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

Wszystko mógłbym robić razem z moim psem :) Czasami jak jesteśmy na podwórku i inne dzieci chcą podejść do mojego psa to mamy im zabraniają: nie podchodź bo cię ugryzie, bo jest brudny, bo będziesz cały w sierści… I wtedy zaczyna się rozmowa między mamami. Jedne mówią, że chowają sterylnie swoje dzieci, inne nie przywiązują do tego wielkiej uwagi. Samo to słowo STERYLNIE brzmi paskudnie i choć nie wiem co ono znaczy to wydaje mi się, że mnie nie dotyczy, bo chyba gdyby mama mnie tak chowała to nie byłoby w domu naszego pieska. Tak więc cieszę się bardzo, że moi rodzice są tak wyrozumiali i pozwalają mi na wygłupy z Bobkiem :) Ciekawe czy pozwolą Nam się kiedyś razem wykąpać :p Zapytam ich w swoim czasie :)

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

A co wy sądzicie o wychowywaniu dzieci razem ze zwierzętami? Czy powinny być razem chowane? Czy też lepiej unikać z nimi kontaktu? 

Darmowy Hosting na Zdjęcia Fotki i Obrazki

sobota, 16 maja 2015

Powitanie :)

Cześć wszystkim :)

Jestem Franek i mam 14 miesięcy 1 tydzień i 2 dni :) Myślicie, że jestem zbyt mały żeby pisać i tworzyć takiego bloga, to fakt... nie umiem jeszcze pisać, czytać, z mówieniem też jeszcze kiepsko mi idzie, ale za pośrednictwem mojej mamusi, która bardzo dobrze rozumie mój język, moje gesty, czyny i słowa chcę Wam przedstawić mój mały wielki świat :) Może nie zdajecie sobie z tego sprawy, ale życie takiego człowieczka jak ja jest bardzo interesujące :) Tak więc zapraszam wszystkich do odwiedzania, czytania i oglądania tego co razem z mamą dla Was będziemy tu przygotowywać :) :*